Moje sposoby na umilenie/ spędzenie wolnego czasu. Wiemy nie
od dzisiaj, że odpoczywamy, kiedy robimy coś innego, coś co lubimy. Nie jestem
typem osoby, która lubi siedzieć bezczynnie na kanapie, ale to też nie jest
tak, że takie osoby potępiam, mamy różne obowiązki, różne sytuacje w domach i
różne osobowości.
1. grill/ ognisko
Uwielbiam takie spędzanie wolnego czasu, samo
przygotowywanie jedzenia, miejsca, przynoszenie drewna z lasu jest odprężające. Później siedzenie przy ognisku, rozmowy
ze znajomymi, jedzenie kiełbasek, picie piwa, czy patrzenie na wybijające w górę
płomienie bardzo relaksuje.
2. książka
Często przemieszczając się busami, czy tramwajami mam
poczucie marnowania czasu, więc lubię mieć przy sobie małą książkę i w miarę
możliwości czytać, jeśli oczywiście stan dróg nie wymaga jej zamknięcia albo nie
ma dużo pasażerów. Stąd pomysł na czytanie na HAMAKU lub na kanapie z nogami w
duże – bardzo odprężające.
3. domowe SPA
Tutaj z myślą o ciele i duszy. Raz na tydzień maseczka na
włosy i twarz, porządna dawka peelingu na całe ciało, manicure, pedicure,
dłuższa kąpiel, ulubiony balsam czy oliwka i można się relaksować z lampką wina
czy kubkiem herbaty. Osobiście nie mogłabym codziennie spędzać więcej czasu w
łazience, niż 30 min.
4. film
Lubię dobre jedzenie i lubię gotować, a najbardziej lubię
jeść i gotować w gronie najbliższych. Do tego wspólne oglądanie, śmianie się
przy komediach czy wzruszanie przy niebanalnych historiach miłosnych z pięknym
krajobrazem w tle, a na koniec wymiana zdań o filmie.
5. aktywność fizyczna
Bieganie nie jest dla mnie, niestety moje kolana nie
pozwalają mi na poranny czy wieczorny jogging, więc pomyślałam, że spacery czy
jazda na rowerze będą doskonałym zastępstwem. Dotleniam się, mniej się
stresuje, same plusy dla zdrowia.
6. fotografia
Kolejny sposób na spędzenie wolnego czasu. Biorę aparat i
idę przed siebie, nie mam konkretnej trasy, robię zdjęcia temu co mnie otacza,
potem oglądam i albo zostawiam na dysku albo usuwam.
Wiosna i lato to idealna pora na spędzenie wolnego czasu na
dworze, no i dostarczenie dzięki promieniom słonecznym witaminy D, której mamy
bardzo mało, wpłynie korzystanie na nasz organizm.
Miłego wypoczynku!