wtorek, 26 maja 2015

Co z tym czasem?

Zarządzanie czasem - moje sposoby


W sieci jest bardzo dużo porad dotyczących zarządzania czasem, ile osób, tyle sposobów.
Z doświadczenia wiem, że im więcej mam czasu na wykonanie danej rzeczy, tym realizacja odbiega na później i potem. Prokrastynacja to mój najpoważniejszy problem.
Często się okazuje, że wykonanie zadania wcale dużo czasu mi nie zajęło i mogłabym to zrobić lepiej, gdybym miała więcej czasu. (a przecież tego czasu było naprawdę wystarczająco)
Staram się uczyć na błędach, choć przyznaję, że nie zawsze wychodzi.


1. PLAN DZIAŁANIA I OKREŚLENIE CZASU NA WYKONANIE ZADANIA (PLUS MINUS)
To naprawdę pomaga! Widzimy cały zakres działania, a późniejsze wykreślanie zrobionych zadań czy odhaczanie to sama przyjemność. Pamiętajmy przy tym, że nie poradzimy sobie w 2 godziny z pracą, która wymaga co najmniej 10.

2.SYSTEMATYCZNOŚĆ
Nie oszukujmy się, rozłożenie zadań w czasie jest kluczową kwestią. Łatwiej jest podzielić pracę na etapy i wykazać się systematycznością - w ten sposób budujemy nawyki.

3.RACJONALNOŚĆ
Każdy potrzebuje indywidualną ilość czasu na wykonanie zadania, dlatego zastanówmy się ile MY go potrzebujemy. Nie krępujmy się, jeśli coś wymaga więcej naszej uwagi, najważniejsze jest wykonanie zadania. Co z tego, że kolega potrzebuje godziny na przyswojenie wiadomości, a my znacznie więcej. Na tym polega nauka, która prawdopodobnie później przyniesie więcej korzyści.
Tutaj również chodzi o to, żeby nie przecenić swoich umiejętności i nie wyznaczać sobie ogromnej ilości zadań na jeden dzień. Zdarzyło mi się tak nie raz, później tylko przepisywałam punkty na kolejny dzień.

+ zadbajmy o miejsce pracy (dobre oświetlenie, brak rozpraszaczy, wygodne krzesło czy fotel)

Jeszcze jest jedna ważna kwestia. Kiedyś czekałam na wenę, teraz już wiem, że nie ma co czekać, aż nadejdzie. Trzeba przysiąść i wykonać daną rzecz, a po pracy uśmiech i spokój, zamiast paniki i stresu. 

Miłej pracy!



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz